Miejskie Przedszkole nr 20 im. Słonecznej Doliny

ZDROWIE I PROFILAKTYKA

  ZAGROŻENIE EPIDEMIOLOGICZNE

ULOTKA PROMUJĄCA WŚRÓD RODZICOW PROFILAKTYKĘ ZDROWOTNĄ - pobierz

CHOROBY PASOŻYTNICZE - PROFILAKTYKA -pobierz

CHOROBY POCHODZENIA PASOŻYTNICZEGO - pobierz

WSZAWICA
Folder informacyjny
Pedikuloza - co twoje dziecko może mieć na głowie

PROSIMY O SYSTEMATYCZNĄ KONTROLĘ CZYSTOŚCI WŁOSÓW DZIECI. 

CHOROBY BRUDNYCH RĄK

Choroby brudnych rąk to takie,  które mają swoje źródło w braku higieny. Najczęściej tą drogą przenoszone są zakażenia pokarmowe, choć nierzadko również choroby pasożytnicze.

W naszym przedszkolu uczymy dzieci zasad profilaktyki. Zachęcamy rodziców by również nieustannie przypominali swoim dzieciom o podstawowych zasadach higieny osobistej, wszystko po to by nasze pociechy były zdrowe i radosne !

Do podstawowych działań w zakresie profilaktyki zaliczamy:

- częste mycie rąk,

- mycie owoców i warzyw,

- picie wody z pewnego źródła,

- przestrzeganie zasady niekorzystania z rzeczy osobistych innych osób (ręcznik, grzebień).

Oto najczęściej występujące choroby brudnych rąk:

ZATRUCIA

W naszym kraju najczęstszą przyczyną zatruć pokarmowych jest salmonella i gronkowiec. Pałeczki salmonelli najczęściej są w surowych jajkach, mięsie i mleku oraz w zrobionych z nich lodach, ciastkach z kremem, majonezach, tatarze, pastach rybnych, galaretkach i pasztetach.

Zatrucie pojawia się w ciągu 6-72 godzin po zjedzeniu trefnego produktu. Masz silne skurcze brzucha, biegunkę, gorączkę (nawet do 39 st. C), boli Cię głowa, masz dreszcze, mdłości (niekiedy wymioty). Zatrucie salmonellą może trwać nawet tydzień. Stosuj lekką dietę i jak najwięcej pij letnich, nieosłodzonych płynów np. herbatę, miętę.

Uwaga! Zaprowadź do lekarza dzieci. U nich zatrucie salmonellą może być bardzo niebezpieczne.

Nieco inaczej przebiega zatrucie gronkowcem, który żyje w powietrzu, kurzu i wodzie. U około 60 proc. osób są w błonie śluzowej górnych dróg oddechowych. Gdy trafią na dobrą pożywkę (lody, ciastka, jajka, sałatki, mleko i nabiał, mięso, wędliny, drób, przetwory z ryb) namnażają się i wtedy zaczynają truć.

Zatrucie gronkowcem pojawia się 2-4 godzin od zjedzenia. Wciąż wymiotujesz i bardzo boli cię nadbrzusze. Masz lekko podwyższoną temperaturę. Czasami pojawia się biegunka. Musisz przejść na lekką dietę i dużo pić. Do wody warto dodać sód, potas, chlorki i glukozę. Gdy zatrucie jest bardzo i dotyczy dziecka również należy udać się do lekarza.

PASOŻYTY

Częstą chorobą dzieci jest owsica. Zakazić się można jedząc niemyte owoce lub warzywa, na których znajdują się jaja tego pasożyta. Z nich to, już w jelitach wylęgają się owsiki. Nocami samica wychodzi na zewnątrz i składa jaja na skórze dziecka, w okolicach odbytu, powodując świąd.

Gdy dziecko zaczyna gorzej spać, w nocy kręci się i wierci, drapie po pupie, traci apetyt, jest blade, ma podkrążone oczy, czasem zaczyna się moczyć, skarżyć na bóle brzucha, wtedy idź do lekarza - leki niszczące owsiki są na receptę.

Owsiki
Mieszkają w przewodzie pokarmowym, ich jedynym żywicielem jest człowiek. Dojrzałość osiągają po 2-4 tygodniach. W końcowym okresie życia w okolicy odbytnicy żywiciela samica składa nawet 12 tys. jaj, zawierających larwy pasożyta.

Glista ludzka
Można się nią zarazić jedząc warzywa, które były nawożone ludzkimi fekaliami lub pijąc zanieczyszczoną wodę. Bytuje w jelicie cienkim, ale larwy zanim osiądą, wędrują przez całe ciało, nieźle nas podtruwając.

Rotawirusy – niewidzialni wrogowie

Czym jest rotawirus ?

Krótko mówiąc to wirusy wy­wo­łu­ją­ce bie­gun­kę i wymioty. W na­szym kli­ma­cie naj­czę­ściej ak­ty­wu­ją się późną je­sie­nią, zimą oraz wio­sną.  Nazwa "rotawirus" wywodzi się z łacińskiego "rota" co oznacza koło, ponieważ taki kształt widzimy, oglądając wirus pod mikroskopem.

Na za­ka­że­nie prze­wo­du po­kar­mo­we­go rota wi­ru­sa­mi naj­bar­dziej na­ra­żo­ne są dzie­ci do pią­te­go roku życia.

Zakażenie rotawirusem

Za­ka­że­nie ro­ta­wi­ru­sem może na­stą­pić drogą po­kar­mo­wą lub kro­pel­ko­wą.

Ro­ta­wi­ru­sy do prze­wo­du po­kar­mo­we­go mogą prze­do­stać się na brud­nych rę­kach, które miały stycz­ność z nie­od­ka­żo­ną deską klo­ze­to­wą czy klam­ką. Do za­ka­że­nia może dojść rów­nież przez spo­ży­cie po­kar­mów nie­pod­da­nych ob­rób­ce ter­micz­nej, które miały kon­takt z osobą za­ka­żo­ną. Dla­te­go je­że­li w na­szym oto­cze­niu ist­nie­je praw­do­po­do­bień­stwo za­ka­że­nia ro­ta­wi­ru­sem, szcze­gól­nie dbaj­my hi­gie­nę.

Ro­ta­wi­ru­sem można rów­nież za­ra­zić się drogą kro­pel­ko­wą. Osoba chora może "roz­sie­wać" czą­stecz­ki wi­ru­sa ki­cha­jąc lub kasz­ląc.

Objawy zakażenia rotawirusem

Jed­nym z pierw­szych ob­ja­wów za­ka­że­nia ro­ta­wi­ru­sem są wy­mio­ty i go­rącz­ka. Go­rącz­ka może do­cho­dzić nawet do 39 stop­ni. Wi­ru­sy umiej­sca­wia­ją się w ko­mór­kach je­li­ta cien­kie­go, gdzie na­mna­ża­ją się i nisz­czą na­bło­nek. Uszko­dzo­ny na­bło­nek nie jest w sta­nie pra­wi­dło­wo wchła­niać i wy­dzie­lać wody i jonów. Po­wo­du­je to nad­mier­ne wy­da­la­nie ich z or­ga­ni­zmu, co skut­ku­je bie­gun­ką. Stol­ce są czę­ste, wod­ni­ste o bar­wie żół­to­zie­lo­nej. Może wów­czas dojść do od­wod­nie­nia or­ga­ni­zmu.

Leczenie infekcji jelitowo-żołądkowych wywołanych rotawirusem

Ta­kich za­ka­żeń nie le­czy­my spe­cjal­ny­mi le­kar­stwa­mi. Walka z ro­ta­wi­ru­sem po­le­ga na nie­do­pusz­cze­niu do od­wod­nie­nia or­ga­ni­zmu. Od­wod­nie­nie or­ga­ni­zmu jest sta­nem bar­dzo nie­bez­piecz­nym - może do­pro­wa­dzić nawet do zgonu. Ob­ja­wem od­wod­nie­nia u dziecka są zapadnięte oczy, mocz jest skąpy o in­ten­syw­nej bar­wie, a ści­śnię­ta pal­ca­mi skóra na brzusz­ku nie "roz­cho­dzi się". Nie lek­ce­waż­my ta­kich ob­ja­wów.

Chore dziec­ko po­win­no przy­jąć 3/4 szklan­ki płynu na każdy ki­lo­gram wagi dzien­nie. Cie­płe płyny mogą wy­wo­ły­wać od­ru­chy wy­miot­ne, dla­te­go po­da­je­my płyny chłod­ne - w ma­łych ilo­ściach, ale czę­sto. Może to być nie­ga­zo­wa­na woda mi­ne­ral­na, słaba her­ba­ta, napar z ru­mian­ku lub kopru.

Gdy wi­dzi­my, że dziec­ko jest oso­wia­łe i apa­tycz­ne, nie chce przyj­mo­wać pły­nów, udaj­my się na­tych­miast do le­ka­rza. Stan dziecka może wy­ma­gać ho­spi­ta­li­za­cji. W zależności od stanu ogólnego dziecka, jego wieku, czasu trwania i stopnia nasilenia biegunki lekarz zadecyduje, czy dziecko trafi do szpitala. Po przyjęciu na oddział dziecko dostanie kroplówkę, która uzupełni utraconą wodę i elektrolity.

ZAWSZE IDŹ DO LEKARZA, JEŚLI:

•  zauważysz u dziecka objawy odwodnienia;

•  biegunce towarzyszy wysoka gorączka (powyżej 39°C);

•  w stolcach jest krew lub śluz;

•  biegunce towarzyszą obfite wymioty, a dziecko nie chce pić;